Feeder, Picker i Wędkarstwo gruntowePoradnik

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

reklama

Patrząc na dylemat wielu wędkarzy z perspektywy feederowca rozwiązań jak zawsze jest mnóstwo. Wszystko zależy od tego jakie ryby są naszym celem i w jakich warunkach oraz dystansach przyjdzie nam łowić…

Jak wiadomo największymi atrybutami plecionek są ich niska rozciągliwość oraz niesamowita wytrzymałość. Niestety przecierają się dużo łatwiej on monofilu i mają tendencje do plątania się ze względu na niską średnicę którą używamy, a za tym idącą większą miękkość. Zacznijmy więc po kolei.

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Wody stojące

Na wodach stojących gdzie dominują ryby spokojnego żeru takie krąpie , płocie , leszcze plecionka jest doskonałym rozwiązaniem. Jej niska rozciągliwość doskonale przenosi delikatne brania tych gatunków na naszą szczytówkę. Nie są to bardzo waleczne gatunki, więc całą amortyzację możemy zlecić wędce. Do ich połowów z odległości max 50 metrów używamy przeważnie pickerów lub bardzo lekkich feederów, które swoją akcją będą doskonale tłumić wszelkie mocniejsze próby uwolnienia się z haka przez rybę. Swobodnie możemy stosować plecionki w rozmiarach 0,06-0,08 mm, zdecydowanie szybciej toną od grubszych i stawiają mniejszy opór wodzie podczas fali.

Trochę inaczej wygląda sytuacja kiedy zaczynamy łowić powyżej 50-tego metra i do precyzyjnego rzucania potrzebujemy trochę dłuższej i twardszej wędki (np 3,60 i 75 g ). Wtedy wystepują już większe naprężenia podczas rzutu i aż prosi się o zastosowanie typowego “shock leadera” z żyłki. Dwie długości kija to optymalna długość dlatego, że gdy rzucamy to mamy kilka zwojów z grubszej ( np 0,25-0,28 mm) żyłki na szpulce. Znacznie ułatwia to zarzut i przechodzenie węzła przez małe przelotki. Grubsza żyłka absorbuje całe przeciążenia podczas mocniejszych rzutów co zapobiega zrywaniu koszyków na sztywnej plecionce. Druga zaleta strzałówki z żyłki to jej “antysplątaniowość”. Jeżeli budujemy zestaw na skrętce która jest przedłużeniem naszej strzałówki – wszystko zamienia się w jedną całość zapobiegającą niepotrzebnemu zaczepianiu się przyponu o miękką plecionkę .

Strzałówka stanowi też dobre zabezpieczenie przed wszelkimi przeszkodami w łowisku na których można przetrzeć zestaw. Nieraz kolonie małźy, ostre kamienie czy inne podwodne przeszkody lubią nam znacznie uprzykrzyć życie.

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Inna jest zupełnie sytuacja kiedy bardziej często niż okazyjnie łowimy karasie, karpie , amury, liny i inne waleczne ryby. Wtedy plecionka przestaje być naszym sprzymierzeńcem.

Brania tych gatunków są dość agresywne, a ryby po zabraniu przynęty lubią uciekać (szczególnie karpie)

Ze względu na charakterystykę tych ryb zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie żyłka, która w znacznym stopniu niweluje nasze błędy podczas holu. Na plecionce często agresywne brania kończą się zerwanym przyponem, bo cały impet przekazywany jest z haczyka prosto na kij. Jedyne amortyzujące miejsca to przypon i szczytówka. To zdecydowanie za mało dla ruszającego z impetem karpia. Czasem tylko lekkie przytrzymanie spowoduje zerwanie przyponu.

Kiedy mamy na kołowrotku żyłkę , dostajemy dodatkowy amortyzator. Tak jak wspominałem – brania są dość agresywne , więc nie potrzebujemy aż takiej czułości przekazu. Kolejna zaleta żyłki w tym wypadku, to odporność na urazy. Często ryby pozbierają roślinność z łowiska i monofil staje się bardzo przydatny, żeby wytrzymać takie manewry. Oczywiście można np. do plecionki i przyponu strzałowego zastosować pomiędzy przyponem, a strzałówką “feeder gumę” to też jest bardzo dobre rozwiązanie.  Uzyskamy wtedy kompromis pomiędzy wszystkimi parametrami. Jeżeli potrafimy zbudować nie plątający się zestaw z amortyzatorem – jesteśmy w domu 😉

Wody bieżące – czyli mój ulubiony “temat rzeka”

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Na wodzie bieżącej wygląda to dość podobnie. Podczas łowienia leszczy, płoci szczególnie w wolnej wodzie , plecionka to bardzo ważny element zestawu. Idealnie przenosi brania , nie zabiera jej nurt i dzięki niej możemy czytać co dzieje się w łowisku. Tutaj optymalny rozmiar to 0,10-0,12 mm. Oczywiście w zależności od uciągu, bo jak przyjdzie nam łowić cienką plecionką koszami powyżej 100 g to raczej niezbyt sensowne zajęcie.

Do łowienia na rzece lubię stosować 2 metrowy “ślizg” z grubszej żyłki czy też fluorocarbonu. Dlaczego? – sprawa prosta. Zabezpiecza plecionkę przed przetarciem o dno, ułatwia przesuwanie się koszyka , usztywnia zestaw podczas rzutu. Mam często powiązane takie “gotowce” na piankowych “kółeczkach”, zerwany zestaw i do zmiany na nowy wystarczy tylko jeden węzeł.

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Sytuacja staje się zupełnie inna gdy zaczynamy łowić typowe ryby nurtu i w kamieniach. Brzany, klenie , certy, świnki to ryby bardzo energiczne. Częste uderzanie głową na boki , wyskoki, szarpanie to ich stały repertuar. Wyobraźcie sobie teraz zestaw na sztywnej plecionce, koszyk 80-120 gram i delikatny przypon. Myślę, że przy energicznym braniu zostałby nam sam koszyk na plecionce. W tym wypadku dodatkowa amortyzacja jest niezbędna – jak ją uzyskać to już nasz wybór. Możemy zastosować żyłkę na kołowrotek, możemy plecionkę i dłuższy przypon strzałowy, możemy tak samo użyć feeder gumę jako amortyzator. Możliwości mamy mnóstwo, musimy dostroić zestaw pod nasz sprzęt, umiejętności i warunki panujące w łowisku.

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Na rynku występuje wiele plecionek , mają oznaczenia 4x, 8x, 9x, 12x. Co to ten X ?

Jest to liczba pojedynczych włókien użyta przy konstrukcji poszczególnych plecionek. Im ich więcej tym plecionki są gładsze, bardziej jedwabiste i automatycznie droższe.

Istotna dla mnie jest gęstość splotu oraz jego przekrój. Ideałem jest okrągła plecionka o gęstym splocie, wtedy zachowuje średnice, kształt  i nie jest zbyt miękka.

Co decyduje o tak różnych grubościach plecionek – producenci szczególnie tych plecionek o niższej jakości mierząc je podają wymiar jak z tasiemki. Podczas mierzenia plecionka się płaszczy i nagle kupujemy sznureczek z opisem 0,08 mm. Szczególnie dotyczy się to plecionek o luźnym splocie.

Jakich używać ?

Dobra , gęsta plecionka 4x będzie zdecydowanie lepsza niż słabej jakości 8x. W naszych feederowych plecionkach ważna jest jej pływalność, a raczej jej łatwość zatapiania, cicha praca w przelotkach i wyższa sztywność. To podstawowe parametry charakteryzujące dobrą plecionkę do feedera. Jak już posiada powłokę która ją spaja i nadaje poślizg podczas rzutu to już mamy produkt niemal idealny.

Co do koloru – jeżeli łowimy z długą strzałówką to sprawa marginalna. Jeżeli łowimy “na twardo” to szczególnie w łowiskach z ostrożnymi rybami kolorowy “sznurek” obok koszyczka może wzbudzać podejrzenia. Myślę, że najbardziej uniwersalne są stonowane “kamienne” kolory, odcienie brązu, zieleni – wszystkie takie, które są w wodzie bardzo naturalne.

Żyłka czy plecionka – wędkarstwo feederowe

Przy feederze mamy jeszcze jedno zastosowanie dla plecionki – do wędki zanętowej. Żeby celnie zanęcić szklanką, nie możemy myśleć czy się urwie czy nie, dlatego plecionka 0,20 i strzałówka 0,50 mm to wcale nie bardzo ekstrawaganckie rozwiązanie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *